Od kilku dni przymierzam się do robienia wianków na święta Bożego
Narodzenia...tak wiem że dopiero sierpień,ale dla mnie to już sierpień i
zostało mało czasu ,a dużo do zrobienia.Więc z lekkim przerażeniem i
poczuciem jak zwykle tego że doba jest zbyt przykrótka zabieram się do
tworzenia,z jakim skutkiem to się okaże bo zaczęliśmy remont z mężem
więc tego czasu coraz mniej,a miło będzie w okresie zimowym posiedzieć
przy kominku z filiżanką mocnej czarnej:)ale żeby tak było trzeba
zbudować kominek.
A oto kila wianków które udało mi się wykonać do tej pory:)
Wianek obsypany śniegiem śr.57cm.jak na razie największy jaki zrobiłam ,mam zamiar zrobić jeszcze większego .
Wianek z orzechami,pierniczkami i sercami
wianki w zieleni
Wianki w złocie i bieli
Na dniach kolejne wianki no i już czas po woli na bombki:)Ale chyba puki ładna pogoda wyskoczę z córeczką na plażę po znaleziska:)